Co do zasady opłatę targową pobiera się od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych niemających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach za wyjątkiem czynności dokonywanych w budynku lub jego części, ale czy zawsze ma to zastosowanie do budek gastronomicznych?
Zacznijmy od początku – zasady ustalania i poboru oraz terminy płatności i wysokość stawek opłaty targowej określa w drodze uchwały rada gminy z uwzględnieniem górnej granicy stawki ogłoszonej przez Ministra Finansów w drodze obwieszczenia. Po wprowadzeniu opłaty na określony obszar, otrzymujemy indywidualnie decyzję określającą wysokość naszego zobowiązania podatkowego w postaci opłaty targowej. Wtedy też należy zanalizować czy faktycznie jesteśmy do tego zobowiązani.
Punktem wyjścia jest zinterpretowanie pojęcia sprzedaż. Pojęcie to nie zostało zdefiniowane na gruncie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych,określają go zaś przepisy kodeksu cywilnego, zgodnie z którymi przez umowę sprzedaży sprzedawca zobowiązuje się przenieść na kupującego własność rzeczy i wydać mu rzecz, a kupujący zobowiązuje się rzecz odebrać i zapłacić sprzedawcy cenę. Wystawienie rzeczy na widok publiczny z oznaczeniem ceny uważa się za ofertę sprzedaży. W przypadku gdy nie jest to możliwe np. rzecz nie istnieje i powstaje dopiero z półproduktów po przyjęcia zamówienia od konsumenta – nie dochodzi do oferty sprzedaży. Z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w przypadku świadczenia części usług gastronomicznych. Dlaczego jedynie w części?Ze względu na to, że na wielu stoiskach właściciel dokonuje sprzedaży„produktów gotowych” takich jak np. lody na patyku, napoje butelkowane- w takim przypadku inkasent będzie miał prawo do ustalenia powierzchni stoiska z tym związanej, co z kolei przełoży się na ustalenie stawki opłaty targowej.
Wobec powyższego, gdy w stanie faktycznym właściciel stoiska nie będzie dokonywał sprzedaży „produktów gotowych”, lecz będzie przygotowywał posiłki z półproduktów po przyjęciu zamówienia od konsumenta, to świadczenie usług gastronomicznych będzie można uznać za pojęcie szersze niż zawarcie umowy sprzedaży gdyż oprócz przeniesienia własności posiłku i zapłaty za niego ceny zawiera także uprzednie przygotowanie posiłku i jego odpowiednie podanie.
W przypadku dalszych pytań i wątpliwości np. w jaki sposób wykazać świadczenie usług gastronomicznych, a nie sprzedaż towarów? Lub czy świadczenie innych usług podlega opłacie targowej? Zapraszam do kontaktu.
Potrzebujesz doradztwa
lub stałego wsparcia
prawnego?
Serdecznie zapraszam do współpracy. Możesz liczyć na moją pomoc.